G-Man to enigmatyczna i tajemnicza postać, która pojawia się w niemal każdym tytule z serii Half-Life . Nazywany „złowrogim międzywymiarowym biurokratą” , znany jest z tego, że zachowuje się dziwnie i dzierży moce naginania rzeczywistości.
Tożsamość i motywy G-Mana pozostają niewyjaśnione. Jego lojalność jest również nieznana do dziś, chociaż on i jego Pracodawcy są oczywistymi wrogami Kombinatu i są przez nich postrzegani jako zagrożenie. Wcielając się w rolę nadzorcy i ewentualnego pracodawcy, często pojawia się w dziwnych i niedostępnych miejscach, obserwując Gordona Freemana i inne postacie, okresowo pomagając im lub przeszkadzając.
Występy[]
Half-Life[]
G-Man jest po raz pierwszy widziany wzdłuż linii sektora C, stojąc w tramwaju elektrycznym zamrożonym na torze naprzeciwko tramwaju, którym jedzie Freeman podczas sekwencji wprowadzającej do Half- Life . W jakiś sposób udaje mu się dotrzeć do laboratoriów testowych i obiektów kontrolnych przed Freemanem. Przed rozpoczęciem eksperymentu można zobaczyć G-Mana kłócącego się z naukowcem w zamkniętym, dźwiękoszczelnym pokoju w sekcji badawczej Laboratorium Materiałów Anomalnych, gdzie słychać tylko mamrotanie. Po katastrofalnej Kaskadzie Rezonansu , która rozpoczyna akcję gry przez Black Mesa, można zobaczyć G-Mana cicho obserwującego Gordona Freemana w kilku niedostępnych obszarach w trakcie gry.
Po tym, jak Gordon pokonuje ostatniego bossa Half-Life , Nihilantha , władcę Xen , G-Man przenosi gracza w „bezpieczne miejsce” w niewytłumaczalnej, abstrakcyjnej sekwencji. Pojawia się obok Gordona, pozbawiając go uzbrojenia, twierdząc, że „większość z nich stanowi własność rządu ” i pokazując mu różne obszary Xen. G-Man mówi Gordonowi, że obserwował go bardzo uważnie i chwali go za jego działania w Xen, który jest teraz pod kontrolą jego „pracodawców”.